Przewodnim
tematem naszego majowego warsztatu były…
koty. Bo to, obok koni, prawdziwi ulubieńcy
mojej córki. Towarzyszą
jej właściwie
od kolebki.
Pierwszy,
prosty przykład:
sentymentalne wspomnienie – rysunek kota z wczesnego dzieciństwa
Eleny:
A
to “kot sportretowany” - praca plastyczna z serii “Malarskie
inspiracje”:
Wzmianki
o kotach to również
stały temat wpisów
w “Moim pierwszym dzienniczku”,
na
początkowych, kolejnych i
prawie końcowych
stronach, zatem systematycznie:
oraz
wpisów w dzienniczku
wydarzeń
Eleny:
Cóż,
koci temat to pewniak w wielojęzycznej
edukacji Eleny.
O
kotach po włosku
Elena
opracowała notatkę
na temat kociej historii, a przede wszystkim natury ulubionych
czworonogów:
Informacje
o kocim świecie
znalazłyśmy
w zasobach Internetu oraz w następujących
książkach, pięknie
wydanych, niezwykle ciekawych:
2.
Animali. Grande enciclopedia
per ragazzi oraz L’universo degli animali. Vita,
comportamento, ambiente:

O
kotach po angielsku
To
zasadnicza część
warsztatu, zupełnie
dla nas nowa. Przygotowałyśmy
lapbook o kotach w języku
angielskim. Nowe
doświadczenie,
absorbujące
i – jak się
okazało
- skuteczne w nauce Eleny.
Na początek
skorzystałam
z gotowego wzorca, który
znalazłam TUTAJ. Język
nie stanowił
dla Eleny problemu. Nie zniechęcił
jej, mimo że
zna angielski na podstawowym poziomie. Chętnie
przygotowywała
potrzebny materiał,
wycinała,
kleiła,
czytała,
słuchała
utworów
literackich w języku
angielskim, pisała,
kolorowała…
Lapbook
wyglada tak:
3. Książeczka
także
z kocim bohaterem. Zajrzyjcie, zapraszam:
(pełny wpis
dostępny jest tutaj)
Stąd
wniosek: w wielojęzycznej
edukacji warto podążać
za zainteresowaniami dziecka. Ciekawy, zajmujący
temat z pewnością
pozwoli doskonalić
lingwistyczne kompetencje.
Wpis
powstał w ramach międzyblogowego projektu “Dziecko na Warsztat”,
w którym mam przyjemność i radość uczestniczyć:

cudnie i lapbook i malowanie kamieni...genialnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bardzo się cieszę, bo w tych pracach jest bardzo dużo twórczego wkładu dziecka. Myślę, że to zaangażowanie jest w tym wszystkim najcenniejsze. Pozdrawiam!
UsuńSwietny koci warsztat!!!! Ile lat ma Elenka?
OdpowiedzUsuńDziękujemy za ciepłe słowa. Elena całkiem niedawno skończyła 8 lat! Awansowała do starszaków :) A twierdzi, że wcale nie chce być taka starsza!? Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWow... U Was jak zawsze na bogato... Brawo Wy...
OdpowiedzUsuńPokaże jutro Córci ten wpis bo ona kocha koty :-)
Dziękujemy i pozdrawiamy małą wielbicielkę kociaków :) To miłe!
UsuńBardzo mi się podoba Wasze podejście do tematu. Widać, co Elena lubi, jej prace i zaangażowanie. Kamienie piękne!
OdpowiedzUsuńOj lubi, lubi te kocie tematy. I szczerze potwierdzam, że bardzo się angażuje. A ja te chęci wykorzystuję do nauki wszystkiego! Bo przecież z tą nauką to nie zawsze jest tak prosto i łatwo :) Pozdrawiamy!
UsuńWasz warsztat jest mega - wszystko o kotach (y) fajnie, że Elenka ma tak fantastyczne zainteresowania ;) Jestem pod wrażeniem tego, jak wiele potrafi. Zakochałam się w Waszej książeczce i przypomniała mi się moja pierwsza bajka, którą pisałam bodajże w 5 klasie :D Podoba mi że razem robicie tyle kreatywnych rzeczy :*
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękujemy i pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńBardzo u Was kocio :) Również jestem fanką futrzastych mruczków i mogę z Eleną przebić piątkę! Świetny lapbook tak poza tym :3
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Robienie lapbooka to fajna sprawa. Myślę, że przygotujemy kolejne. Bo to nauka i zabawa w jednym, a dodatkowo rozwija wiele innych sprawności. I tak oto zostałyśmy “lapbookowymi” fankami! Pozdrawiamy:)
UsuńWidzę, że Elena ma takiego fisia na punkcie kotów jak moja córka na punkcie świnek morskich :) Bardzo obszerny warsztat.
OdpowiedzUsuńI takie pasje cieszą najbardziej :) Pozdrawiamy!
Usuńuwielbiam dzieci z pasją!
OdpowiedzUsuńpowiem tyle - jest PIĘKNIE!!
OdpowiedzUsuń