Pisałam
już o uniwersalizmie i interkulturowym wymiarze bajki i baśni. Te
formy literackie, obecne w różnych kulturach, stanowią doskonały
pretekst i argument do zaangażowania w proces dwukulturowego
(wielokulturowego) wychowania dzieci zarówno polskojęzycznych, jak
i włoskojęzycznych (obcojęzycznych) członków rodziny czy
znajomych. W ten sposób umożliwiamy dziecku poznanie różnych,
odmiennych kręgów kulturowych, które nie pozostają w izolacji,
ale wzajemnie się przenikają. Literatura bowiem jest jednym z
najbezpieczniejszych i najciekawszych tematów dyskusji w kontekście
dwukulturowości (wielokulturowości). Przedstawicielom różnych
kultur i języków pozwala
odnaleźć wiele literackich podobieństw i aluzji, co bez wątpienia
zbliża. Natomiast literackie czy szerzej kulturowe różnice
konstruktywnie wykorzystane, bogacą w wielu aspektach. Dodatkowo,
takie działanie pozytywnie wpływa na wzmocnienie znaczenia czy
prestiżu języka polskiego jako języka mniejszościowego. Podkreślę
również, że wybór form literackich takich jak bajka czy baśń
pozwoli uniknąć zawężenia kręgu uczestników dyskusji, a przede
wszystkim bezpośrednio zaangażuje dzieci.
Obok
bajki i baśni warto popularyzować legendę. Przedstawię kilka
moich przykładów.